Jak wiemy nie wszystkie zespoły, które wywalczą sobie awans do wyższej ligi później chcą z tego prawa skorzystać. Zespół Jan Tynk Żukowo z wielką ambicją podchodzi do najbliższego sezonu. O zblizającym sie sezonie opowiada kapitan tej druzyny Pawel Wicki.

"Gdy w poprzednim sezonie naszym celem był awans do Superligi, który osiągneliśmy, to teraz tak w tym jak przystało na beniaminka głównym celem jest utrzymanie w lidze. Choć po cichu liczymy na wyższą lokatę pomimo, że w tym roku zagramy bez tych doświadczonych zawodników, którzy pomogli nam awansować czyli bez Wojciecha Poroszewskiego , Mariusza Szyrowskiego oraz Mariusza Biczkowskiego. Nasza Drużyna będzie jedną z najmłodszych w superlidze ale wierzymy, że tacy zawodnicy jak Patryk Sidor, Sebastian Frankowski a przede wszystkim Marcin Dampc który pokazał, że potrafi strzelać bramki zostając ubiegłorocznym królem strzelców Superligi oraz pozostali zawodnicy, że będziemy równo rzędnym przeciwnikiem dla takich drużyn jak Tombud Kartuzy ,Mściwoj Kartuzy oraz dwóch debiutujących drużyn Maniary oraz Absolventa. Wiemy że Superliga XXI edycji KHLPN będzie jedną z najsilniejszych amatorskich lig futstalu na pomorzu. Widząc zespoły które będą walczyły o tytuł mistrza to wiemy, że nie ma tam przypadkowej drużyny. Mamy nadzieje że nasz styl gry jaki zaprezentujemy pozwoli nam zając jak najlepszą pozycję a kibicom dostarczy wielu emocji sportowych. Wszystkim zespołom życzymy jak najlepszego miejsca a kibicom oczywiście oglądania ciekawych zaciętych spotkań, w których miejmy nadzieje będzie padało dużo bramek ."