W rozgrywkach KHLPN trwa zacięta rywalizacja. Najwięcej emocji dostarczyły nam mecze Superligi, w której nikt nie odpuszcza.

Nie ma łatwych meczy nawet gdy gra lider z ostatnią drużyną w tabeli. Przekonał się o tym Tombud Kartuzy, który podejmował Elus Kartuzy. Wydawało się, że będzie to łatwe zwycięstwo Tombudu, a bramka strzelona już w pierwszej minucie przez Pawła Pytkę miała być tego potwierdzeniem. Elus jednak  nie zamierzał łatwo oddawać punktów i mimo straty drugiej bramki, której strzelcem był Przemysław Kostuch nadal z determinacją walczył o korzystny rezultat. Najpierw bramkę kontaktową strzelił Tomasz Synak a na dwie minuty przed końcem meczu wyrównanie Elusowi dał Sylwester Bielicki. Mimo prób Tombudowi nie udało się już wygrać tego meczu. Jest to pierwszy punkt zdobyty przez Elusa w tym sezonie jednak jeśli w nadal będzie grał z taką zaciętościa to może pokusic się o kolejne punkty.

Równie zacięte były pozostałe mecze. Karud Kiełpino, który również z meczu na mecz gra coraz lepiej pokonał wyżej notowany Rob Bud Paczewo 5-4 a następnie Mściwoj Kartuzy nieoczekiwanie zremisował z Drink Teamem Kolbudy 4-4. Drink mimo że grał bez swojego najsuteczniejszego zawodnika Romana Wołyńca potrafił wykorzystać słabą dyspozycję w ofensywie swojego rywala i zdobył cenny punkt na wyżej notowanym przeciwniku.

Najciekawiej w tej kolejce Superligi zapowiadało się spotkanie pomiędzy Grunke Somonino i P.W. Milenium Leszno. Oba zespoły zdawały sobie sprawę z rangi tego meczu. Zwycięstwo Grunke dawało tej drużynie awans w tabeli na miejsce medalowe a dla Milenium umocnienie się na pozycji wicelidera oraz zmniejszenie dystansu do Tombudu. Kibice, którzy zasiedli na trybunach mieli okazję obejrzeć bardzo szybkie spotkanie, w którym nie brakowało sytuacji podbramkowych dla obu drużyn. Bramkę dla Grunke w pierwszej połowie zdobył Jan Przybyszewski i mimo wielu okazji dla z obu stron wynik do przerwy nie uległ zmianie. W drugiej połowie na boisku nadal trwała zacięta rywalizacja. Wyrównującą bramkę dla Milenium zdobył Jakub Hoffman i gdy wydawało się, że mecz zakończy się kolejnym remisem na 15 sekund przed końcem zwycięską bramkę dla Milenium na 2-1 zdobył Patryk Więckiewicz.

Meczem kolejki II ligi było spotkanie lidera z wiceliderem czyli Graham Sierakowice – Jan tynk Żukowo. Oba zespoły rozpoczęły to spotkanie uważną grą w obronie i przez długi czas utrzymywał się wynik bezbramkowy. W 14 minucie meczu po błędzie obrony Jan Tynk Żukowo prowadzenie dla dla Graham Sierakowice dał Damian Pawelczyk a trzy minuty później drugą bramkę strzelił Marcin Ratke. Do przerwy utrzymał się wynik 2-0 dla Grahamu. W drugiej połowie do odrobienia strat rzucili się zawodnicy Jan Tynk Żukowo. W 29 minucie kontaktową bramkę dla Jan Tynk strzelił Łukasz Miąskowski jednak 5 minut później na 3-1 dla Grahamu podwyższył Dawid Hejden ustalając wynik meczu. Jan Tynk mimo prób nie zdołał odrobić strat i musiał uznać wyższość przeciwnika.

Swoje pierwsze punkty w rozgrywkach II ligi zdobyła Pizzeria Feniks Kartuzy, która pokonała Klejnę Puzdrowo 7-5. Pizzeria, pomimo że przegrywała w tym meczy już trzema bramkami w drugiej połowie zdołała odrobić straty i przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Pewne zwycięstwo odnieśli piłkarze Zbrójstalu Kartuzy, którzy pokonali ekipę Iuvenesu Kartuzy 9-2 Również 3 punkty po zwycięstwie 7-1 nad Naftokorem Nowa Karczma dopisuje sobie ekipa Elwozu Szklana.

W meczu drużyn ze środka tabeli 4ML Budowa- Syldar Kartuzy pokonało Kwiaciarnię Zaremba Kartuzy 7-4. Justa Blumi Przywidz pokonał AGD RTV Zarex Kartuzy 7-3.

Na zakończenie tej kolejki Wodjar Ostrzyce po zaciętym meczu przegrał z Kostbetem 0-4.

Następna Kolejka w najbliższą niedzielę od godz. 10.00. Zapraszamy.