Emocje i niespodzianki. Przerwana passa Tombudu !
poniedziałek, 18 stycznia 2010 00:21

 

Kibice, którzy pojawili się na trybunach podczas 8/9 kolejki KHLPN zapewne nie żałowali. Zarówno w Superlidze jak i II lidze nie zabrakło emocji. A że mecze były bardzo zacięte niech świadczy fakt, że na cztery mecze Superligi, trzy zakończyły się tylko jedno bramkowym zwycięstwem. Nie obyło się bez niespodzianek a największą sprawili zawodnicy Grunke Somonino, którzy pokonali lidera - Tombud Kartuzy.

 

 

 

„Nic nie może przecież wiecznie trwać …” śpiewała w swoim przeboju Anna Jantar. I tak Piłkarze Tombudu przegrali swój pierwszy mecz w tym sezonie. Ale trzeba zaznaczyć, że takiej passy 11 zwycięstw (zaliczając 3 z poprzedniego sezonu) nikt dotąd nie miał. A biorąc pod uwagę fakt, że poziom rozgrywek w Superlidze jest także znacznie wyższy aniżeli poprzednich latach to jest to nie lada wyczyn.

Gratulacje oczywiście należą się dla drużyny Grunke Somonino, która zagrała bardzo dobry mecz i pokonała lidera. Do przerwy ekipa z Somonina po bramce Jana Przybyszewskiego prowadziła 1-0. Tombud, który starał się wyrównać miał tego dnia miej szczęścia pod bramką przeciwnika. Jednak gdy w drugiej połowie wyrównał Marcin Kolka wydawało się, że rozpędzona ekipa z Kartuz poradzi sobie z przeciwnikiem. Tymczasem po chwili sprytem pod bramką Zengierskiego popisał się Maciej Konkol puszczając piłkę pomiędzy nogami interweniującego bramkarza Tombudu. Koncentracja i uważna gra w obronie sprawiły, że Tombud mimo starań nie zdołał doprowadzić do remisu. Ten mecz pokazał, że zespół Grunke złapał właściwy rytm, nadal liczy się w walce o czołowe miejsca w tabeli, i że będzie trudnym rywalem dla kolejnych zespołów.

Sporo emocji dostarczyło również spotkanie Drink Teamu Kolbudy z P.W. Milenium Leszno. Wicelider tabeli z Leszna  wygrał kolejny  mecz jednak nie było to przekonywujące zwycięstwo. Drink w końcówce spotkania zmusił Milenium do głębokiej defensywy. Słupek, poprzeczka, strzał Romana Wołyńca, po którym piłkarze z Kolbud  już unosili ręce do góry by po chwili łapać się za głowę i jeszcze na kilka sekund przed końcem meczu efektowna przewrotka Dominika Depty, po której piłka przeleciała obok słupka.  Nic z tego. Szczęście w tym meczu było po stronie Milenium i to oni zapisują na swoim koncie trzy punkty.

O swoje pierwsze punkty wciąż walczy Elus Kartuzy, który podejmował Rob Bud Paczewo. Do przerwy utrzymywał się wynik remisowy 1-1. Ale w drugiej połowie meczu Rob Bud zdołał wypracować sobie dwu bramkową przewagę. Elus zdołał jeszcze zmniejszyć rozmiar porażki jednak na więcej już zabrakło czasu. Wynik końcowy 4-3 dla Rob Bud Paczewo.

Najmniej emocji w Suprelidze dostarczyło spotkanie Mściwoj Kartuzy – Karud Kiełpino. Co prawda ambitna ekipa z Kiełpina robiła co mogła aby odnieść zwycięstwo  jednak Mściwoj w tym meczu nie pozwolił na wiele i wygrał zdecydowanie 4-1.

W 2 lidze najwięcej emocji dostarczył mecz zespołów odpowiednio z 3 i 4 miejsca w tabeli czyli Kostbet Fam Miszewko – Zbrójstal Kartuzy. Zespoły w tabeli dzielił punkt różnicy, a więc  stawka meczu była niebagatelna. Lepiej mecz rozpoczęli piłkarze Kostbetu, którzy po bramce Waldemara Bach-Zelewskiego objęli prowadzenie. Kto wie jak wyglądał by ten mecz gdyby Sobisz zdołał w dogodnej sytuacji umieścić piłkę w bramce dając dwubramkową przewagę swojej drużynie. Tak się jednak nie stało.  Tymczasem Zbrójstal z minuty na minutę grał coraz lepiej a dzięki bramce Żarnowskiego do przerwy na tablicy wyników widniał wynik remisowy 1-1. Po zmianie stron inicjatywa należała do Zbrójstalu. Na trzy trafienia Mieczysława Grotha, Tadeusza Wicki i Łukasza Domaszka, Kostbet odpowiedział tylko bramką Mariusza Kamińskiego. Tak więc Zbrójstal wygrał 4-2 i awansowała na 3 miejsce w tabeli.

Wysokie zwycięstwa odnotował także  lider i wicelider 2 ligi. Graham Sierakowice 9-2 pokonał Kwiaciarnię Zaremba Kartuzy a Jank Tynk Żukowo 8-2 Pizzerię Feniks Kartuzy. Swoje pierwsze punkty na koncie zapisuje grający coraz lepiej Iuvenes Kartuzy, który pokonał 1-0 AGD RTV Zarex Kartuzy.

W pozostałych meczach Wodjar Ostrzyce pokonał Klejnę Puzdrowo 9-2, Naftokor Nowa Karczma uległa Justa&Blumi Przywidz 2-5 a Elwoz Szklana uległ 4ML Budowa-Syldar Kartuzy 2-3.

Następna kolejka w niedzielę od 10.00. Zapraszamy.

 

 

 

III edycję KALPN-6 wspierają:

logokzyumale

Patron medialny:

snk

 Wsparcie: 

 zbrojstal male

logo atut male